Pomimo rozdrobnienia majątku po Szamowskich, interesujący nas Szamów otrzymuje 2 nowych właścicielach. Po 1730 roku sam są nimi: Wojciech Chorkowski oraz rodzina Jankowskich
Część Szamowa (lit. A) miecznika chełmińskiego Wojciecha Chorkowskiego (vel Charkowskiego, tutaj…), mógła być dzierżawą lub mogła być nabyta poprzez wykup praw cesji do tej częsci Szamowa. W 1749 r. Wojciech potwierdza umowę dotyczącą Szamowa oraz przelewa pewne sumy pannom: Katarzynie i Felicjannie Kleniewskim oraz jej matce Franciszce Słubickiej 2v Grabowskiej.
Druga czesć majątku zwana Jankowszczyzną znalazła się w rękach rodziny Jankowskich herbu Ogończyk. Stało się to na skutek przejęcia przez Andrzeja Jankowskiego sumy 5486 złp, zapisanej w 1699 roku przez Szamowskiego siostrom Kierzkowskim. Po procesie podziałowym, Andrzej Jankowski jako sukcesor Kierzkowskiej porzez Intromisję (tj. wejście w posiadanie nieruchomości w drodze sądowej) w 1743 r. stał się właścicielem tej części wsi. Połowa Szamowa pozostaje w rękach Jankowskich do 1822, tj. do momentu zbycia dziedzictwa przez ostatniego właściciela tej cześci Szamowa – Macieja, wnuka Andrzeja Jankowskiego. (wiecej o Jankowskich tutaj…).
W późniejszych dokumentach część ta jest oznaczona jako Szamów lit. B lub zwana Jankowszczyzną. Nazwa wśród lokalnej społeczności zachowała się jednak na dłużej. Spisy dzięsięcin opłacanych do kościoła Witońskiego z lat 1838-58, wymieniają wieś Szamów oraz tzw. cześć Jankowskiego
Rejestr Diecezjów Czajkowskiego z 1783/4r. przy własności Szamowa w par. Witonia podaje dwóch bezimiennych właścicieli: Jankowski oraz Charchowski.
Jeśli można to porówna do obecnego stanu, Szamów w części A terytorialnie obejmował obecnie wsie (parcele): Olesice, Rudniki, Gozdków. Część „B” zwana Jankowszczyzna i odpowiadała obecnej wsi Szamów (tzw. kolonia Szamów). Część „A” była kilkakrotnie większa od części „B”
Tak podzielony Szamów pozostaje do 1790 roku. Wtedy zainteresowanie wykupieniem majątku (częścią Charkowskiego) wykazuje niejaki Wiktor Stępowski. Zaczyna on wykupywać cesję praw do dóbr od wierzycieli umieszczonych na tej cześci Szamowa. Wykup tej połowy dziedzictwa Szamowskich zaczął od nabycia prawa do majątku od potomków z linii ojczystej tj. od córek Aleksandy Kossowskiej - Barbary Remerowej oraz Franciszki Lipowskiej żony Antoniego Lipowskiego. Antoni w kontracie zbycia jednak zastrzegł sobie możliwość ponownego wykupu dóbr, według prawa które służyło jemu jak i jego ciotce Barbarze. Prócz spadkobierców po Kossowskiej, Wiktor zabrał się także do wykupu wierzycieli umieszczonych na innych dobrach po Szamowskich, tj: część Wargawy Młodej, Glinnika i Ziewaniczek.
W tym samym czasie prawa do rodzinnego gniazda Szamowskich zaczął skupować także prawnuk Franciszka Szamowskiego – Felicjan wraz z bratem Ignacym.
Pochodzący z Witaszewic koło Tumu bracia, prawo do 4 części tytułu własności nabyli od sukcesorów z linii żeńskiej tj. Felicjana Morzyckiego syna Izabeli ze Słuckich Morzyckiej i wnuka Petronelii Słuckiej.
Ponieważ to im jako prawnukom służyło pierszeństwo wykupna praw do majątku w drodze dziedzictwa, bracia protestowali w grodzie łęczyckim przeciw nabywaniu ich przez Stępowskich. Prawo takie służyło braciom stryjecznym – nawet gdy dobra „na płci niewieściej przypadały”
Szamowscy uzyskali w sądzie dekret który poprzez bliższość dziedzictwa uznał ich prawo do wykupna tych dóbr. W tym czasie Felicjan nabył także od sióstr Antoniego Lipowskiego - Anieli z Lipowskich Zaskowskiej i Tekli z Lipowskich Siemieńskiej ich prawa z porządku sukcesji po ich pradziadzie Janie Szamowskim tj. do 2/3 czesci całego majątku pozostałego według tranzakcji w grodzie Sandomierskim z 4 stycznia 1791 r.
Wszystkie te nabyte prawa słaby już na zdrowiu Felicjan podczas trwania procesu w 1793 roku przekazał synom: Ignacemu, Romualdowi ,Onufremu i Mateuszowi. Tym samy bracia mając już utorowaną drogę do odzyskania majątku po ich pradziadzie Janie wniesli na nowo proces do rejencji warszawskiej. W 1797 roku Antoni Lipowski widząc ze bracia Szamowscy poprzez dekret ziemski wydany w Łęczycy, otrzymali pierszeństwo do wykupna dziedzictwa wskutek pokrewieństwa, złożył manifest do akt łęczyckich – w którym prawo to niegdyś na Wiktora Stempowskiego przelane, ustapił ponownie Ignacemu. Dzięki temu Ignacy Szamowski odkupił całe prawo od rodzeństwa Lipowskich - a więc połowę sukcesji po Janie Szamowskim w linii prostej, spadające na niego i przelał na siebie
Mają takie prawa Ignacy pozwał ponownie Stempowskiego i zarządał wydania 2/3 z połowy wartości dóbr Szamowa. W wyniku procesu, Trybunał Warszawski w 1800 roku unieważnił i uchyli poczynione przez Wiktora Stempowskiego zakupy oraz zobowiązał Stępowskiego do zwortu wykupionego majątku od sukcesorów Piotra Szamowskiego, w zamian za zwrócenie jemu sum wykupnych.
Wówczas to w posiadaniu Stępowskich prócz części Szamowa (druga należała niezmiennie do Jankowskiego) oraz części Wargawy Młodej (druga należała do Antoniego Szołajskiego) były: Glinnik, Ziewaniczki i Krystyny. Nie posiadali Oraczewa, Gajewa i Luboradza na których to dobrach kolokowani (osadzeni) byli wierzyciele wedle dekretu patioritatis.
A ponieważ Stępowski odwołał się od tego wyroku – w końcu Senat w 1803 oddalił prawa Szamowskich i Stępowskich do majątku, przyznając to prawo tylko wierzycielom kolokowanym wedle dekretu potrioritatis z 1730 r. – co spowodowało utrzymanie w prawach do dóbr Wiktora Stępowskiego, ponieważ ponabywał cesję od nich. Szamowscy jednak nie dawali za wygraną
Po smierci Wiktora Stepowskiego w 1809 roku Szamowscy ponownie wnieśli proces żądając zapłacenia przysądzonego wydziału z posiadanych przez Stępowskich dóbr z procentem od początku wszczęcia procesu.
Ostatecznie Sąd powołując się na testmanet Wiktora Stepowskiego, w którym to Wiktor - „tytuł posiadania czesc wsi Szamowa także wsi Wargawy niemniej Glinnika Ziewaniczek dziedzicem i posiadaczem wyznał i tych szacunek jako to częsciów Szamowa złp 100 000, wsiów Glinnika Ziewaniczek 80 000 złp, czesci Wargawy Młodej 40 000 wartość ustanowił „ w 1810 r wydał wyroku, w którym zobowiązał do wydania 2/3 częsci wartości połowy dóbr nabytych przez Wiktora według wartości jaka istniała w czasie przejscia do posesji tychże dóbr po odtraceniu długów wykazanych na procesie potrioritatis z 1730 r. i min. kosztów melioracji.
W skutek dalszych odwołań się od wyroków skazujących przez Stępowskich, zapadł w 1825 r. ostateczny wyrok zasądzając sumę 73 333 złp która odpowiadała wartości 2/3 majątku wykupionego i posiadanego przez Stepowskich wraz z procentem od 1790 roku (co miało wynieść razem sume 201 666 złp) . W odpowiedzi broniący się Stępowscy po wyliczeniu i odtrąceniu wszystkich długów ciążących na dobrach wedle dekretu potrioritatis, które wynosiły 66 700 złp żądali zatwierdzenia nowej sumy – 7848 złp
Po 35 latach ciągłego procesu Trybunał Cywilny z tytułu posiadanych przez Stępowskich dóbr określił końcowo sumę do zapłacenia na rzecz Szamowskich na 51 098 złp z procentami od 1795 roku co w sumie dawało kwotę 81 757 złp. Kapitał powyższy liczyć się miał na dobrach Szamów lit. ”A”, Wargawa Młoda czyli Mała, Glinnik czyli Glinek.
Suma ta miała być wypłacona z kolei synom Felicjana: braciom Ignacemu z Witaszewic, Onufremu zamieszkały w Kaleniu w powiecie stanisławowskim oraz Mateuszowi z Rycerzewa. Poprzez śmierć Onufrego w 1824 - prawa do majątku otrzymał jego brat Mateusz, będący tym samym spadkobiercą 2/3 sum na Szamowie.
Z kolei po śmierci w 1829 r. Ignacego Szamowskiego prawo to odziedziczył jego syn Eugeniusz z Witaszewic, tym samym będąc po ojcu spadkobiercą 1/3 sumy na Szamowie.